Podczas szkoleń często opowiadam o zasadach, jakie obowiązują podczas treningu z psem. Jest ich sporo, dlatego postanowiłam je spisać dla Was - opiekunów, chcących pracować z psem, aby w ten sposób usystematyzować Waszą wiedzę i ułatwić Wam naukę psa nowych umiejętności.
- Pierwszą zasadą jest zbudowanie motywacji psa. Ponieważ w szkoleniu metodą pozytywną naukę opieramy na nagradzaniu zachowań pożądanych, musicie już na początku ustalić, co najbardziej ucieszy Waszego pupila. Pamiętajcie, że dla każdego psa to może być coś innego (np. przysmak, zabawka, pieszczoty, pochwały słowne, ale również środowisko). Jeśli poznacie preferencje swojego czworonoga, zyskacie pewność, że szkolenie sprawia mu radość.
Aby zbudować motywację psa na jedzenie warto na pewien czas ograniczyć mu dostęp do miski z pożywieniem i wprowadzić wydanie jednego posiłku podczas treningu. Nie chodzi tu w żadnym wypadku o głodzenie psa, ale o wprowadzenie zasady, że na jedzenie musi sobie zapracować. Dzięki temu pies chętniej pracuje, a jedzenie nie jest dla niego tylko nudnym wyjadaniem z miski.
- Wprowadź wyraźne przedziały czasowe szkolenia. Chodzi o to, aby pies wiedział, kiedy ma być skupiony na Tobie, bo czegoś będziesz od niego chciał, a kiedy może odejść i zająć się swoimi sprawami.
Sygnałem na rozpoczęcie ćwiczeń może być np. wypowiedzenie imienia psa i wydanie komendy SIAD, tak aby pies usiadł na wprost Ciebie. Trzymając rękę ze smakołykiem na wysokości swojej klatki piersiowej pomożesz psu skupić się na Tobie i zachęcisz go, wydając smakołyka do współpracy. Następnie możesz przejść do właściwej części treningu.
Kiedy będziesz chciał zakończyć sesję treningową użyj jednego konkretnego słowa. Ważne, aby było to zawsze to samo słowo (np. KONIEC). Po tym haśle możesz się chwilę z psem pobawić szarpakiem, nagrodzić garścią smakołyków lub pogłaskać, jeśli pies to lubi, ale nie wydawaj mu już żadnych komend. W ten sposób pies szybciej zrozumie sens słowa KONIEC.
- Trenuj krótko – nie męcz siebie i psa. Lepiej jest ćwiczyć kilka razy dziennie po 2-3 minuty, niż jednorazowo przez 15 minut. Korzystniej jest, gdy to Ty kończysz trening i pies odczuwa niedosyt, niż gdy Twój pupil czuje się przesycony i odmawia pracy lub wykonuje ją wolniej i mniej dokładnie.
Pamiętaj również, aby kończyć trening, gdy Twój pies odnosi sukces w nauce tak, by na koniec mógł otrzymać nagrodę i pochwałę.
- Wprowadź marker, czyli krótkie słowo, które zasygnalizuje psu, że właśnie wykonał to, czego od niego oczekujesz. Działa ono podobnie, jak kliker, czyli zaznacza pożądane zachowanie. Np. gdy mówisz do psa SIAD – pies dotyka zadem ziemi – Ty wypowiadasz krótkie, zawsze to samo słowo (np. TAK) i wydajesz psu smakołyk. Pies szybko nauczy się, że po usłyszeniu tego słowa otrzyma nagrodę za zachowanie, które właśnie wykonał. Stosowanie markera w znaczący sposób ułatwia komunikację z psem podczas szkolenia.
- Wprowadź komendę zwalniającą – OK. To krótkie słowo ma informować Twojego pupila o tym, że może już zakończyć wykonywanie danego zachowania. Powiedzmy, że nauczyłeś psa wykonywać polecenie SIAD. Pies siada, kiedy wypowiadasz to słowo. Tylko co dalej? Jak długo pies ma siedzieć? Jeśli nie nauczysz go reagowania na komendę zwalniającą, pies nie będzie tego wiedział i będzie wstawał zaraz po otrzymaniu nagrody. Najlepiej więc, za każdym razem, gdy chcesz zwolnić psa z wykonywania danego polecenia, wypowiedzieć krótkie OK i np. odrzucić smaczka na niewielką odległość, tak aby pies po niego wstał.
Komendę zwalniającą możesz stosować w wielu sytuacjach życiowych. Pozwala ona zapanować nad psem i zapewnić mu bezpieczeństwo. Na przykład otwarcie bagażnika, w którym znajduje się pies nie powinno dla niego oznaczać pozwolenia na wyjście z niego. Musisz go nauczyć, że dopiero wypowiedzenie słowa OK oznacza to pozwolenie. Powinieneś również nauczyć psa, że samo odpięcie go ze smyczy nie oznacza przyzwolenia na swobodne bieganie, a dopiero spojrzenie na Ciebie i usłyszenie komendy zwalniającej takim przyzwoleniem się staje.
- Stopniuj trudności – zaczynaj naukę danego zachowania od miejsc, w których nie ma zbyt dużo rozproszeń (np. mieszkanie). Następnie zmieniaj lokalizację, stopniowo utrudniając pupilowi zadanie (np. ogród lub miejsce codziennych spacerów). Na koniec możesz przenosić powoli trening danego zachowania w coraz trudniejsze dla psa miejsca.
Musisz wiedzieć, że psy są raczej słabe w generalizowaniu. Oznacza to, że jeśli nauczysz psa np. komendy SIAD w mieszkaniu, nie jest to pewne, że będzie umiał zrobić to również na dworze. Dlatego stopniuj trudności i ćwicz z pupilem w różnych miejscach i konfiguracjach.
- Ułatwiaj psu odnosić sukcesy w nauce. Jeśli Twój pupil przestaje wykonywać Twoje polecenia, prawdopodobnie popełniłeś gdzieś błąd. Możliwe, że zbyt szybko przeszedłeś do następnego etapu treningu i Twój pies nie rozumie, czego od niego oczekujesz. Nie wahaj się cofać do poprzedniego kroku, w którym pies odnosił sukcesy. Ja stosuję taką zasadę, że jeśli mój pies co najmniej dwa razy pod rząd popełni błąd, ułatwiam mu zadanie cofając się w treningu. Wtedy szlifuję ten etap a następnie wracam do trudniejszego kroku.
- Nie powtarzaj komend - bo nauczysz w ten sposób psa ignorowania Twoich poleceń. Kiedy będziesz mówił do psa SIAD SIAD SIAD, nauczysz go, że to nie ma znaczenia, kiedy usiądzie, bo nawet jeśli zrobi to za dziesiątym razem, to i tak dostanie nagrodę.
Jeśli pies nie usiadł po Twoim poleceniu, poczekaj chwilkę (daj mu szansę na wykonanie polecenia). Jeśli tego nie zrobi, pomóż mu naprowadzając go ręką do siadu, wtedy wypowiedz ponownie polecenie i nagródź.
Pamiętaj, że szkolenie psa ma być przyjemnością dla Ciebie i psa, dlatego nie wymagaj zbyt wiele ani od siebie ani od psa.
Bawcie się dobrze